Szyny i nosze próżniowe
Data dodania: 18-10-2013
Wyświetleń: 1754
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Porady Ratownika
Nowoczesne, łatwe w zastosowaniu i skuteczne...
Szyny i nosze próżniowe z definicji służą do unieruchomienia złamanej czy w inny sposób kontuzjowanej kończyny oraz też w poważniejszych przypadkach, gdzie zachodzi podejrzenie urazu kręgosłupa do ewakuacji i transportu poszkodowanego do szpitala. Jednak specyfika ich używania deprymuje niejako ich wykorzystanie bardziej przez Straż Pożarną, TOPR, GOPR, Pogotowie Ratunkowe czy inne tego typu służby niż przez laików. I w tego typu formacjach ratowniczych będzie się ten sprzęt w określonych przypadkach sprawdzał lepiej niż tradycyjne szyny kramera czy nosze typu „deska”. Sprawdź także nasze nosze składane.
Zasada działania tego sprzętu jest bardzo prosta – powietrze z wnętrza noszy czy szyn jest za pomocą pompki odsysane na zewnątrz, co powoduje usztywnienie się granulatu jakim są one wypełnione. Zabezpieczony w ten sposób poszkodowany (materiał szczelnie do niego przylega), jest w pełni chroniony przed urazami wtórnymi, co zwłaszcza przy cięższych zdarzeniach jest bardzo istotne.
Jak każdy sprzęt ratowniczy, również i ten posiada swoje wady, które jednak w zderzeniu z niezaprzeczalnymi zaletami wydają się one być mało znaczące.
Do niewątpliwych plusów należy na pewno zaliczyć fakt, iż sprzęt próżniowy jest przeznaczony do wielokrotnego użytku, oczywiście po uprzedniej dezynfekcji. Jest to wprawdzie rzecz aż tak oczywista, że trudno uznać ją za wybitną zaletę produktu, ale już np. wodoodporność oraz możliwość ich poprawnej pracy w dużym zakresie temperatur, jest czymś co należy wymieniać jako dużą zaletę, zarówno szyn jak i próżniowych noszy. Oczywistym również jest to, że są one przepuszczalne dla promieni X, czyli promieni rentgenowskich.
Jedynym mankamentem jaki widzę to fakt, iż czas ich sprawiania jest relatywnie dłuższy niż taka sama ewakuacja ale na typowym sprzęcie. Trzeba tu jednak dodać, że wszystko zależy od specyfiki danej akcji ratowniczej, miejsca, stanu poszkodowanego itp.
Podsumowując – pomimo tego, że sprzęt typu próżniowego z założenia nie jest przeznaczony do osób niezwiązanych z ratownictwem, to poszerzenie swojej wiedzy nigdy nikomu jeszcze nie zaszkodziło. A to tylko z pożytkiem dla wszystkich.
Jeśli chodzi o profesjonalne ratownictwo w Polsce – cóż, marzyłoby się, by w każdej karetce i na każdym wozie strażackim tzw pierwszo wyjazdowym byłby na wyposażeniu szyny próżniowe. On naprawdę pomaga ratownikom ratować bardziej efektywnie.
Kuba Czajka
ratownik
Zasada działania tego sprzętu jest bardzo prosta – powietrze z wnętrza noszy czy szyn jest za pomocą pompki odsysane na zewnątrz, co powoduje usztywnienie się granulatu jakim są one wypełnione. Zabezpieczony w ten sposób poszkodowany (materiał szczelnie do niego przylega), jest w pełni chroniony przed urazami wtórnymi, co zwłaszcza przy cięższych zdarzeniach jest bardzo istotne.
Jak każdy sprzęt ratowniczy, również i ten posiada swoje wady, które jednak w zderzeniu z niezaprzeczalnymi zaletami wydają się one być mało znaczące.
Do niewątpliwych plusów należy na pewno zaliczyć fakt, iż sprzęt próżniowy jest przeznaczony do wielokrotnego użytku, oczywiście po uprzedniej dezynfekcji. Jest to wprawdzie rzecz aż tak oczywista, że trudno uznać ją za wybitną zaletę produktu, ale już np. wodoodporność oraz możliwość ich poprawnej pracy w dużym zakresie temperatur, jest czymś co należy wymieniać jako dużą zaletę, zarówno szyn jak i próżniowych noszy. Oczywistym również jest to, że są one przepuszczalne dla promieni X, czyli promieni rentgenowskich.
Jedynym mankamentem jaki widzę to fakt, iż czas ich sprawiania jest relatywnie dłuższy niż taka sama ewakuacja ale na typowym sprzęcie. Trzeba tu jednak dodać, że wszystko zależy od specyfiki danej akcji ratowniczej, miejsca, stanu poszkodowanego itp.
Podsumowując – pomimo tego, że sprzęt typu próżniowego z założenia nie jest przeznaczony do osób niezwiązanych z ratownictwem, to poszerzenie swojej wiedzy nigdy nikomu jeszcze nie zaszkodziło. A to tylko z pożytkiem dla wszystkich.
Jeśli chodzi o profesjonalne ratownictwo w Polsce – cóż, marzyłoby się, by w każdej karetce i na każdym wozie strażackim tzw pierwszo wyjazdowym byłby na wyposażeniu szyny próżniowe. On naprawdę pomaga ratownikom ratować bardziej efektywnie.
Kuba Czajka
ratownik
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Porady Ratownika