Survivalowy nóż ratunkowy
Data dodania: 06-04-2018
Wyświetleń: 1085
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Porady Ratownika
Wybór dobrego noża nie jest łatwy, zwłaszcza gdy nie kupujemy go jedynie dla ozdoby lub aby chwalić się nim przed znajomymi. Myśląc poważnie o spędzaniu czasu na przygodach surwiwalowych, warto zastanowić się nad posiadaniem „noża ratunkowego - bezpieczeństwa 6w1 camo”, którego zakup na taką okoliczność jest godny polecenia. Jego funkcjonalność na pewno przyda się podczas różnych trudów jakie można spotkać na szlakach górskich, obozach sztuki przetrwania, podczas dłuższego pobytu w lesie lub na innych dłuższych wyprawach poza miasto, gdzie daleko do najbliższego sklepu spożywczego.
Opisując zalety wspomnianego nożna należy zacząć od tego, iż jest on poręczny i zawiera w zestawie kilka dodatkowych akcesoriów. Niezwykle ostre ostrze wykonano ze stali nierdzewnej pokrytej tlenkiem żelaza, dzięki czemu nie odbija ono światła, jest wytrzymałe i w pełni odporne na korozje. Te same cechy posiada również rękojeść zrobiona z anodowanego aluminium. Nóż ma także wbudowane specjalne ostrze do przecinania pasów, końcówkę przeznaczoną do rozbijania szyb i latarkę LED z magnesem, co czyni go również przydatnym w mieście lub podczas podróży samochodem. Dzięki magnesowi latarkę można przyczepić do metalowego obiektu, aby nie trzeba jej było trzymać w rękach lub w inny sposób, jak praktyczne chwytanie małej latarki w usta. Sprawdź produkt nóż do pasów.
Bardzo ciekawym i niekiedy przydatnym elementem noża jest krzesiwo służące do awaryjnego rozpalania ognia. Na koniec dodam, że dość ciężka, solidna i skręcana czternastoma śrubami konstrukcja noża czyni go bardzo wytrzymałym, a przy tym możliwym do rozmontowania w celu dokładnego wyczyszczenia. Niezależnie zatem czy interesuje nas surwiwal militarny, surwiwal zielony, czy po prostu posiadanie użytecznego narzędzia, które sprawdza się w sytuacjach ratowania życia i zdrowia ludzkiego, nóż ratunkowy 6w1 camo doskonale się do tego nadaje.
O tym konkretnym nożu to już w zasadzie wszystko, ale aby rozwinąć artykuł i zachęcić czytelnika do przygód surwiwalowych, słów jeszcze kilka o sztuce przetrwania. Surwiwal to nie tylko nabywanie umiejętności przydatnych w wojsku lub podczas wykonywania innych specjalistycznych zawodów. Jest on jedną z form turystyki i rekreacji, przy czym stanowi sztukę samodoskonalenia, radzenia sobie z własnymi słabościami. Surwiwal to trudny, a niekiedy nawet przerażający sposób spędzania wolnego czasu, który jednak daje dużo wrażeń. Pozwala zmierzyć się z różnymi, niecodziennymi w dzisiejszych czasach, przeciwnościami. Zajmowanie się surwiwalem nie wiąże się bezpośrednio ze szczególnymi predyspozycjami fizycznymi czy psychicznymi, lecz w naturalny sposób prowadzi do rozwoju wielu funkcji psychofizycznych organizmu. Wzbogaca człowieka w liczne doświadczenia i niezapomniane przeżycia, a jego celem jest wzrost zaradności i skuteczności w działaniach. Ostatecznie dając człowiekowi poczucie, że naprawdę żyje i pozwala osiągnąć stan satysfakcji, iż podołało się napotkanym wyzwaniom. Dlatego polecam surwiwal każdemu kto może sobie na niego pozwolić i uważam, że to doskonały sposób spędzania wolnego czasu. Wszystko trzeba jednak robić z rozsądkiem, a początkujący powinni znaleźć sobie dobrego instruktora, który wprowadzi ich w tajniki sztuki przetrwania.
Bardzo ciekawym i niekiedy przydatnym elementem noża jest krzesiwo służące do awaryjnego rozpalania ognia. Na koniec dodam, że dość ciężka, solidna i skręcana czternastoma śrubami konstrukcja noża czyni go bardzo wytrzymałym, a przy tym możliwym do rozmontowania w celu dokładnego wyczyszczenia. Niezależnie zatem czy interesuje nas surwiwal militarny, surwiwal zielony, czy po prostu posiadanie użytecznego narzędzia, które sprawdza się w sytuacjach ratowania życia i zdrowia ludzkiego, nóż ratunkowy 6w1 camo doskonale się do tego nadaje.
O tym konkretnym nożu to już w zasadzie wszystko, ale aby rozwinąć artykuł i zachęcić czytelnika do przygód surwiwalowych, słów jeszcze kilka o sztuce przetrwania. Surwiwal to nie tylko nabywanie umiejętności przydatnych w wojsku lub podczas wykonywania innych specjalistycznych zawodów. Jest on jedną z form turystyki i rekreacji, przy czym stanowi sztukę samodoskonalenia, radzenia sobie z własnymi słabościami. Surwiwal to trudny, a niekiedy nawet przerażający sposób spędzania wolnego czasu, który jednak daje dużo wrażeń. Pozwala zmierzyć się z różnymi, niecodziennymi w dzisiejszych czasach, przeciwnościami. Zajmowanie się surwiwalem nie wiąże się bezpośrednio ze szczególnymi predyspozycjami fizycznymi czy psychicznymi, lecz w naturalny sposób prowadzi do rozwoju wielu funkcji psychofizycznych organizmu. Wzbogaca człowieka w liczne doświadczenia i niezapomniane przeżycia, a jego celem jest wzrost zaradności i skuteczności w działaniach. Ostatecznie dając człowiekowi poczucie, że naprawdę żyje i pozwala osiągnąć stan satysfakcji, iż podołało się napotkanym wyzwaniom. Dlatego polecam surwiwal każdemu kto może sobie na niego pozwolić i uważam, że to doskonały sposób spędzania wolnego czasu. Wszystko trzeba jednak robić z rozsądkiem, a początkujący powinni znaleźć sobie dobrego instruktora, który wprowadzi ich w tajniki sztuki przetrwania.
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Porady Ratownika